miałam plany na weekend , ale czuję że one nie wypalą :( no bywa. Ja już myślę o weekendzie , a jeszcze jutro piątek , którego bałam się od poniedziałku hahah , mianowicie głupi angielski , którego nie ogarniam przez moją ukochaną Panią :x no nic. Jakieś moje dzisiejsze wypocinki są , więc jest ok. Ja narazie tyle , nic się nie dzieje , tylko tyle że uczę się codziennie i nie mam czasu na własne sprawy , których w ostatnim czasie sporo się nazbierało a ja nie mam jak ich ogarniać :o +pozdrawiam tego , który zaprojektował mój życiorys :) gratuluję wyobraźni! serio serio serio.
nic tyle , życzę miłego piątku i WEEKENDU! *.*
buty: nike
spodnie: shopshups
bluza- new look
bluzka- primark
są takie wspomnienia, które przypominasz sobie na każdym kroku.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz