WARSAW :-))

Hejka :)) a więc wycieczka do Warszawy udana? tak udana. Jestem tak bardzo zauroczona tym miastem , że kiedyś to będzie moje miejsce zamieszkania , na pewno! Jechaliśmy 8 godzin w jedną i 8 godzin w drugą stronę , coś okropnego. Miejsca w autobusie były tak nie wygodne , że to się w głowie nie mieści , musiałam spać na ziemi , a pomijam już to ile razy zostałam podeptana np. po głowie hahaha mniejsza  z tym. Byliśmy w Muzeum Powstania Warszawskiego , gdzie tak bardzo mi się podobało , ale niestety byliśmy tam nie całą godzinkę , ponieważ Muzeum czynne jest do 18 , a my weszliśmy kilka minut po 17. Przed Muzeum PW byliśmy też w Centrum Nauki Kopernik , gdzie nie podobało mi się prawie wgl , nie ogarniałam połowy tych maszyn , ale to już pominę. Cieszę się tylko z jednej rzeczy , poznałam Directionerkę w dość śmieszny sposób. Pisałam na karteczkach 'Harry Styles from One direction <3' , a ona od razu skapła się , że jesten fanką i przez małą chwile pogadałyśmy , śmieszne jest to , że nawet nie znam jej imienia , tak jak ona mojego :d mniejsza z tym ważne , że jest Directionerką :)). Potem mieliśmy godzinę na Złote Tarasy , co mnie już wgl całkiem wkurzyło , jak tu w godzinę połazić po sklepach ,  coś zjeść itp? To nie był zbyt mądry pomysł , ale co nie moja wina , a jeszcze zapomniałam dodać , że jechaliśmy wokół Stadionu , na który mam szczerze wyjeb kę , bo nie lubię piłki nożnej :d. Ogólnie rzecz biorąc Warszawę pokochałam od razu i jeszcze tam wrócę! Miałam bardzo fajne towarzystwo i dzięki Bogu narzekać nie mogę. Dziękuję , tyle. Zdjęć nie mam , bo jestem zbyt inteligenta i nie wzięłam aparatu :x , ale mam nadzieję , że ktoś porobił i dodam przy okazji :))
 A tak wgl to mam zajawkę dziś na  bieberka :)) *.*

Dobra już nie zamęczam Was kochani :*
Udanego weekendu , mam nadzieję , że chociaż niektórzy z Was mają pogodę godną wyjścia na spacer :))

WARASZAWA 3,2,1

Cześć wszystkim :) Znów przepraszam za pustkę na blogu , ale to co ostatnio się dzieję to jakaś jedna wielka masakra.. w szkole moja ukochana klasa ma tak przerąbane , totalnie. Szkoda nawet cokolwiek na ten temat pisać , bo po prostu to co się dzieje z moją klasą to porażka. Nigdy więcej takiej chujowej klasy, szkoły oczywiście nie wszyscy , ale. Od poniedziałku mam rekolekcje  i potem od razu wolne , kocham to. Wychodzi na to , że jutro ostatni dzień w szkole , bo w piątek wyjazd do Warszawy! Czekałam na to od października.. Wyjazd o 4:30 , czyli sądzę , że nie pójdę spać wgl , będę spała w autobusie , a powrót ok 23:30 , 24:00. Mam nadzieję , że mój aparat nie nawali i porobię jakieś zdjęcia :)))  Cieszę się , że ten czas spędzę jakoś inaczej niż zwykle , bo potem ta cholerna monotonia , z którą czas najwyższy coś zrobić bo tak być nie może , god :o
A takie całkiem inny temat to 2 dni temu wyszła piosenka Biebsa BOYFRIEND , na którą też czekałam! 
Nie spodziewałam się czegoś takiego , dla mnie bomba! Czuję , że płyta #BELIEVE to będzie miazga :) <3

Swag , swag , swag on you! 




Ja nie mam nic więcej do napisania :))) Buziaki słodziaki :*

konkurs , sesjaaaaa jb

Witam Was w ten jakże piękny i słoneczny dzień :))) ja już po szkole , z czego bardzo się cieszę. Jutro pierwszy dzień wiosny , czyli dzień wagarowicza także ja się na to pisze :)) Przyjedzie do mnie Liv , Alishia mam nadzieję , że Kadia też :d Właśnie chciałam napisać dziś o konkursie :) Kadia organizuje konkurs wszystkie info tutaj .

niestety stronka www.cher-lloyd.socjum.pl nie działa.. , ale to o niczym złym nie świadczy ponieważ wszystkie info macie tutaj , i na facebooku poświęconym Cher Lloyd , który prowadzi Kadia :)

Jeżeli ktoś z Was lubi Cher bardzo bym prosiła o lajki , Kadioles  na pewno by się ucieszyła :)) 

http://www.facebook.com/PolandCherLloyd  Jeśli zaś ktoś jest zainteresowany płytą STICKS+STONES weźcie udział w konkursie , może akurat szczęście uśmiechnie się do jednej/jednego z Was. 

PS. KONKURS PRZESUNIĘTY JEST DO 30 MARCA :)))

tutaj nagroda:

a teraz całkiem z innej beczki :) nie wiem czy ktoś z Was jest fanem Biebera i czy wgl się nim interesuje , ale mnie jego nowa sesja doprowadziła do , kurde no po prostu CO TO KURWA MA BYĆ?!

 Nie wiem co ta sesja miała oznaczać i czy wgl miała coś oznaczać , ale moim zdaniem jest beznadziejna.

Jak sobie teraz myślę , ile anty się cieszy to aż mnie siarki przechodzą.. już z resztą widze komentarze typu' o w końcu się pedałowi dostało' itp.. Na prawdę jest mi bardzo przykro , że JB wgl zgodził się na taką sesje zdjęciową.. jego sprawa , ale mnie to trochę wkurzyło. jakaś masakra. szału tym razem nie ma , staniki też nie latają po prostu.

tutaj zdjęcia..

weekend :)))

Hejka :) znów zaniedbałam bloga , ale tu nie miałam czasu , tu byłam chora , jeszcze potem mi się nie chciało..
mniejsza z tym. Cieszę się , bo pogoda jest mega :) słoneczko , lekki wiaterek mhm wszystko co kocham , ale
mam dziś spotkanie do bierzmowania i jak w każdą sobotę nie mam planów.. tak nie wiem za starych , dobrych czasów nie było weekend'u , gdzie ja bym nic nie robiła.. ciągłe spacery , wydurnianie się z z Rudą i Blondi , miazga nie powiem :D trochę za tym tęsknie nie powiem , że nie :) W wakacje się jakoś nadrobi , ten stracony czas. Teraz szkoła powinna być na miejscu 1 , ale jakoś nie pyka i nie jest , nie chce mi się uczyć , totalnie plus teraz taka pogoda piękna , że nauka odpadnie w 100%. Nic ja tylko tak piszę , bo czegoś mi brakowało (?) tak właśnie napisania tutaj :) tymczasem ja wracam do oglądania filmików na YT z dupsiakami (czyt.1D) buziaki , udanego weekendu! :*

a tutaj Ed :)))

wyniki konkursuuu :)))

Hejka :) Tak dziś w tej notce podam wyniki konkursu. Przyznam , że wczoraj wieczorem dostałam sporo wiadomości ( chociaż myślałam , że już nic nie dostane) i byłam mile zaskoczona. Martwi mnie tylko jedna kwestia.. Każda z Was napisała to w tak wspaniały sposób , że wysłałabym do Was wszystkich płytę , ale że jest tylko jedna musiałam wybrać..Praca , która wygrała jest niesamowita , czytałam ją ze łzami w oczach , przesłałam ją Liv ( koleżance ) , ona także twierdzi że praca jest bardzo fajna! Nie będę już tyle pisać konkurs wygrała : littleme7 przepraszam nie znam imienia , ale to nie ważne wiadomość wysłałam na e-meila więc wszystko będzie jasne. Chciałabym podziękować każdej z Was za to , że poświęciłyście trochę czasu i napisałyście do mnie. To nie jest ostatni konkurs na blogu także nie poddawać się , myślę , że mogą być jeszcze lepsze nagrody niż płyta coś wymyśle. Gratuluje nieznajomej , bardzo Ci dziękuję za tą pracę <3

jeśli ktoś chce może przeczytać:

 Za co uwielbiam chłopaków z "łan dajrekszyn"? Każdy z nich przyciąga nas do siebie czymś innym. Jakaś małą rzeczą która sprawia, że wyróżnia się od wszystkich. Jednak wszyscy na raz, tworzą coś, co daje każdej z nas coś więcej niż tylko muzykę. To piątka utalentowanych chłopaków którzy złączeni w całość dają wybuchową mieszankę. Pasja, która bucha z nich na kilometry ( no bo przecież, nawet tutaj- w Polsce, doskonale czujemy jak w każdej sylabie piosenki czuć jak wiele serca wkładają w to wszystko!). Wszystko przyczynia się do tego, że chociaż każdy z nich jest wyjątkowy, to dopiero razem są naprawdę czymś niezwykłym. Każdy z nich wkłada jakąś część siebie w to, powodując, że 1D tak nas czaruje.
>   Liam, Liam jak to Liam. Nasz spokojny tatuś w zespole. Nie wyobrażam sobie jak funkcjonowałby zespół bez niego. Jest niesamowicie czarujący, romantyczny no i mówi jak mało kto. Widzicie one direction bez chłopaka w koszuli(obowiązkowo w kartkę!) uśmiechającego się do Was i mrużącego swoje idealne brązowe oczy? Znam odpowiedź. Nie? No właśnie. Chcąc czy nie Liam czaruje nas swoim urokiem i nie potrafimy się mu oprzeć.
   Harry? Loczuś? Jest perfekcyjny. Ma niesamowity głos( i kiedy śpiewa i kiedy mówi!) która sprawia, że nasze kolana miękną! Jego słodkie loczki opadające na prawie zawsze uśmiechniętą twarz. Czy to właśnie nie sprawia, że go kochamy? Wrażliwy, inteligentny. Wszystko. Pewnie nie jedna z nas zabrała by Harrego dla siebie i nigdy już nam nie oddała.
  Louis? Haha. Dzień bez Louisa to dzień stracony. Jego poczucie humoru złamie nawet największego ponurasa. Koszulka w paski, idealnie przeczesane włosy i w drogę. Gdzie tym razem wybywamy panie Lou? Nie ważne? Też tak myślę, przystojniaku. Nie lubisz skarpetek? Nie ważne. Też mogę przestać je lubić. Tylko zabierz mnie na koniec świata i nie wracajmy!
>   Niall? Przystojny blondynek z intensywnie niebieskimi oczami. Brzmi pysznie? To nie wszystko. Na dodatek jest niesamowicie miły i utalentowany. Ugotuje Ci wszystko, wystarczy, że zaprosisz go do swojej kuchni. Mężczyzna- ideał. Dla mnie osobiście jest bratnią duszą, jedzenie zawsze i wszędzie  prawdopodobnie nasze wspólne motto. " (...) That I'm going out of my mind all day and all night (...) " Tak, my też odchodzimy od zmysłów kiedy wchodzisz na scene i perfekcyjnie wykonujesz swoją robotę.
   Zayn? Oh, come on? Kogo nie jarają tacy przystojni faceci?! Wystarczy, że spojrzy na mnie swoimi czekoladowymi oczami a jestem jego. Po za tym, chłopak ma talent. Jego głos ( warty z miliony? )przyśpiesza bicie naszego serca! Dla niego wbiję się w bejsbolówkę i rzucę w kąt cały świat.
   Próćz wyglądu, każdy z nich ma coś jeszcze. Wiesz co? Przyjaźń. Łączy ich niesamowita przyjaźń, której my możemy nigdy nie doświadzczyć. Każdy z nich oddał by życie za drugiego. Właśnie za to ich kocham, za każdą drobną rzecz w każdym z nich. Za loczki Hazzy, oczy Liama, fryzurę Zayna, uśmiech Nialla i śmiech Lou, za każdą najdrobniejszą rzeczą, której inni może właściwie nie dostrzegają. Każda ta drobna rzecz zbiera się w całość tworząc ONE DIRECTION. I właśnie za to ich kochamy. My - Directionerki.



DZIĘKUJĘ DZIEWCZYNY <3

i'm gonna live my lifeee

Hejka :) Chciałam zacząć od tego , że konkurs , który zorganizowałam jakoś się ma , dostaje od Was wiadomości , ale szczerze spodziewałam się ich trochę więcej , a już w poniedziałek będą wyniki , chyba że ktoś potrzebuje czasu? jak coś to mogę przedłużyć czas , lecz w sumie kto by chciał napisać już dawno by to zrobił jak tam chcecie :))) Tyle na temat konkursu. Dzisiaj mam zajawkę na piosenki One direction , które śpiewali w X-FACTOR. Co u mnie słychać? jakoś leci , trochę jest lipka no ale tak w życiu bywa raz jest dobrze , raz jest źle. Odliczam tylko do wolnego , do wakacji huhu. Powiem szczerze , że nie miałam ostatnio wgl czasu pisać notek i nie napisałam oficjalnej notki dla biebsa z okazji jego 18-stych urodzin , ale ważne że mam to głęboko w sercu i zawsze życzę i będę życzyć mu jak najlepiej. Tyle z mojej strony na ten temat. Co chodzi o Zayn'a , jest mi bardzo przykro , że poniósł stratę w rodzinie i że jego 'fanki' , chociaż ja bym ich tak nie nazwała pisały straszne rzeczy na tt , ogólnie nie są warte tego żeby być nazywane directionerkami , no ale. 

i'm gonna live my life.

i nowa piosenka Biebsa , jest cudowna i szczerze nie spodziewałam sie że nowe single Justina będą tak świetne :))

i'm gonna live my life :