niedziela, lipca 31

cokolwiek. jakkolwiek. gdziekolwiek. ile sie tylko da.

czuje , że wysiadam serio! chce się przeteleportować! mamamia nie wiedziałam , że to będzie taka lipka , zresztą co ja sobie myślalam :( nieee mam nawet ochoty na notke , zresztą co ja moge napisać? że wstałam , umyłam się , ubrałam , napiłam się kawy , zaczęlam robic obiad , czekałam na lokatorów , między czasie sprzatałam w chuj sprzątałam i co? siedziałam bo pogoda jest obrzydliwa. :(
łeeeeh.tęsknie gamonie z Jastrzębia! tak troszeczkę , minimalnie nie powiem ze umre z tęsknoty bo wrażliwośc w tych czasach to słabośc;x tak jest.
maaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaamo! <3 help.

cokolwiek. jakkolwiek. gdziekolwiek. ile sie tylko da.




1 komentarz:

anonymous pisze...

pogoda niszczy wszystko. ale za rok damy czadu :D